Od 20 lat nie jem innych istot żywych.
Według mnie stosunek do słabszych, bezbronnych, zniewolonych przez nas istot żywych jest miarą naszego człowieczeństwa. To papierek lakmusowy tego kim naprawdę jesteśmy.
Im wyższy stopień rozwoju ludzkości, tym więcej empatii dla innych istot żywych.
Geniusz Leonardo da Vinci powiedział:
„Od wczesnych lat życia wyrzekłem się jadania mięsa. Przyjdzie czas, gdy ludzie tacy jak ja będą patrzeć na mordercę zwierząt tak samo jak teraz patrzą na mordercę ludzi” - i to będzie moim zdaniem prawdziwy wyznacznik postępu ludzkości, a nie kolejny lot w kosmos, nowy prąd w sztuce, czy lepszy model komputera …